Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 10 stycznia 2011

Cree - "Tacy sami"


Cree – „Tacy sami”


„Powiedz mi mamo,
Gdzie mieszka Bóg
Pójdę do niego po mały cud
Chociaż go tylko z widzenia znam.”[1]
                           

Najlepszy blues grany jest w rytmie własnego serca, czego ucieleśnieniem tej tezy jest płyta śląskiego Cree „Tacy sami”, dedykowana zmarłej mamie lidera. Jak sam zespół podkreśla,  zawartość jest jak twarz Indianina z okładki. Surowa, smutna, patrząca świat przez pryzmat bolesnych życiowych doświadczeń.
Niczym nostalgiczne bluesowe/rockowe malowidło, nakreślone tęsknotą i marzeniami.
Minęło kilka lat od poprzedniego wydawnictwa („Parę lat” z 2004 roku), ale w końcu nowy skład dotarł się i „zrozumiał wzajemne relacje”, ciśnienie na nowy materiał sięgnęło zenitu. Muzycy zaszyli się więc w NIE STUDIO w Dębnie na początku marca, nieopodal Nowego Targu, w byłym wczasowym ośrodku kolejarskim.. Jak wyznał mi jeden z członków zespołu, były to świetne realia na nagrani albumu. Na zewnątrz całkowita izolacja z powodu ponad metrowej warstwy śniegu. I choć nie było łatwo bo m. in. spalił się dysk twardy, wybuchł pożar kuchni, spora ilość płyt wytłoczyła się z chochlikiem, to w końcu udało się. I warto było! Według Lucjana Gryszki, okładka płyty świetnie oddaje moment nagrywania i kontakt z naturą, zwrot ku niej. Coś w tym jest, bo „Tacy sami” jest dziełem bardzo organicznym.
 „Tacy sami” to dzieło wyciszone i dojrzałe. Prym wiodą gitary akustyczne (choć ostrzejszych, zadziornych solówek nie brakuje), podszyte partiami organów Hammonda. Dodajmy do tego jeszcze saksofon i pianino, które uwypuklają emocjonalnośc kompozycji. Zaznaczyć trzeba, że to nie usypiające smuty, które mogłyby być używane w pracy przez anestezjologów. Choć kompozycje z „Tacy sami” to utwory proste i możne je nawet grać na ogniskach, a trzy żwawsze kawałki („Sam sam sam”, „Chciałem tak i mam”, „To co chciałeś”) na cały krążek to niewiele, o monotonii mowy nie ma.
Materiał po prostu się PRZEŻYWA, kipi w nim nóstwo emocji.
Można bujać się przy klasycznym bluesie („Wszystko co mam... dla ciebie”) albo uronić łzę przy ascetycznej akustycznej balladzie „Nagle ktoś”. Fajnie wypada też „Przywiązanie”, z gitarowym intrem przywodzącym na myśl „You Know” Ozzy’ego Osbourna[2].


„Nagle ktoś kogo kochasz
Ktoś najdroższy na świecie
Odchodzi gdzieś, gdzieś daleko
Nie wiesz dlaczego nie wiesz dokąd”[3]


Sebastian Riedel czaruje ciepłym głosem, akcentując emocjonalność liryków (proste i piękne). Wyraził w nich tęsknotę za rodzicami, nadzieje i miłość. Są to teksty bardzo życiowe, dotykające spraw najprostszych, najprostszych zarazem tak czasem trudnych.
Nie jest to krążek wchodzący od pierwszego „play”. Melodie są rozmyte w bluesowych odjazdach, trochę w starym stylu, przypominają wypięcie tyłka na trendy i mainstream. I dobrze! „Tacy sami” jest  refleksyjne i intymne, nacechowane autobiograficznie.
Geny dają o siebie znać, więc fani Dżemu znajdą wiele dla siebie na „Tacy sami”. Nie tylko dlatego, iż w trzech utworach gościnnie zagrał Jerzy Styczyński[4].  Sebastian Riedel, pod banderą Cree, kontynuuje dzieło swego ojca.
                Znakomita płyta nie tylko dla fanów osieroconych po śmierci Ryszarda Riedla.


„Jest takie prawo i ja je znam,
Życie trwa tyle, ile siebie innym dasz.
Jak każda matka chroniłaś nas
Przed światem, który niesie tyle zła”[5]

                    

 

Cree – „Tacy sami” 2007

  1. Ballada dla miłości
  2. Rozkoszny deszcz
  3. Swe drugie ja
  4. To co chciałeś
  5. Wszystko co mam... dla ciebie
  6. Przywiązanie
  7. Sam sam sam
  8. Tacy sami tacy mali
  9. Nagle ktoś
  10. Chciałem tak i mam

Skład:
Sebastian Riedel – „wokal, gitara, instrumenty perkusyjne
Lucjan Gryszka – bass
Tomasz Kwiatkowski – perkusja, instrumenty perkusyjne
Sylwester Kramek – gitara
Adam Lomania – pianino, organy hammonda

Gościnnie:
Jerzy Sytyczyński – gitara
Dariusz Rybka – saksofon

Czas: 47 minut

Strona zespołu: www.cree.pl

Wydawca: Cree


[1] Cree – „Wszystko to co mam”

[2] z płyty „Down To Earth”
[3] Cree – „Nagle ktoś”
[4] „Ballada o miłości”, „Swe drugie ja”, „Chciałem tak i mam”
[5] Cree – „Wszystko to co mam”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz